Rozdział "Dzieje najnowsze", czyli szczegółowy opis starań
Inicjatywy Obywatelskiej Sopot-Stawowie, by sopocianom i miastu
przywrócić jeden z najatrakcyjniejszych zabytków Sopotu, to
właściwie historia zamknięta.
Od marca 2008 roku,
zaniepokojeni postępującym niszczeniem Zespołu Pałacowo-Parkowego
Stawowie - nieogrzewanego i nieużytkowanego od roku 2003,
poruszaliśmy niebo i ziemię; zbieraliśmy podpisy sopocian pod
petycją do władz Sopotu oraz Marszałka Województwa, zgłaszaliśmy
niszczenie obiektu Pomorskiemu Wojewódzkiemu Konserwatorowi
Zabytków, a dewastację parku – Wojewódzkiemu Konserwatorowi Przyrody
oraz władzom Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, sprawą
zainteresowaliśmy wybrzeżowe media - prasę, radio i telewizję.
Chcieliśmy, by Sopot odkupił Stawowie a następnie sam, na swoich
warunkach, ogłosił przetarg i sprzedał pałac inwestorowi, który
zagwarantowałby zgodne z intencją sopocian jego użytkowanie.
Niestety, żyjemy w czasach, w których o wszystkim decyduje pieniądz,
a pojęcia takie jak dziedzictwo historyczne i kulturowe czy tzw.
dobro wspólne już dawno wyszły z użycia, więc podjęte działania
okazały się bezskuteczne, a zespół pałacowo-parkowy Stawowie dnia 3
września 2008 roku został sprzedany przez właściciela, czyli Urząd
Marszałkowski w Gdańsku, powstałej kilka miesięcy wcześniej spółce
Baltic Apartaments ze Świecia.
Nowy właściciel informuje
- na banerze zawieszonym na ogrodzeniu - o planach uruchomienia na
Stawowiu kompleksu hotelowego wraz ze SPA, można więc spodziewać
się, że po zrealizowaniu inwestycji park będzie dostępny dla ogółu
sopocian, o co nam miedzy innymi chodziło. Jako osoby prywatne nie
czujemy się kompetentne ani też uprawnione do szczegółowej analizy
rozwiązań inwestycyjnych planowanych przez właścicieli Stawowia,
wiemy natomiast, że bez podjęcia przez nich prac renowacyjnych,
zarówno park jak i pałac w krótkim czasie ulegną bezpowrotnemu zniszczeniu.
|